Słonecznym rankiem w niedzielę 15 czerwca udaliśmy się 17 osobową grupą na Rajd Rowerowy „Daj się rozkręcić” organizowany przez Gminę Dominowo w ramach „Dni Kasztelani Gieckiej”. Rajd miał charakter „zlotu gwiaździstego”. Punkty kontrolne z zadaniami do wykonania znajdowały się w Dominowie, Murzynowie Kościelnym i Dzierżnicy. Meta rajdu usytuowana była na terenie osady w Grodziszczku.
Tak, więc o godz. 9.00 tradycyjnie spod Starostwa wyjechaliśmy na trasę rajdu. Drogą przez m.in. Obłaczkowo, Chwalibogowo i Bardo dojechaliśmy do obranego przez nas pierwszego punktu kontrolnego w Murzynowie Kościelnym. Tam przy szkole podstawowej powitała nas sympatyczna Pani, która przedstawiła nam zadanie do wykonania. Polegało ono na trzykrotnym trafieniu piłką do kosza – było przy tym dużo zabawy i humoru. Wielu przypomniały się szkolne i młodzieńcze lata spędzone na boisku… 🙂 Po zaliczonym zadaniu i uzyskaniu pieczątek, zatrzymaliśmy się jeszcze na chwilę przy sklepie. Następnie ruszyliśmy w stronę Dzierżnicy, do drugiego punktu kontrolnego, w którym należało odpowiedzieć na pytania dotyczące Gminy Dominowo – czyli: ile sołectw jest w Gminie, co oznacza 10 na kostce domina w herbie i kto jest patronem Dominowa??? Oczywiście wszyscy udzieliliśmy prawidłowych odpowiedzi 😉 Po czym udaliśmy się do pobliskiego „parku” na chwilę relaksu oraz zobaczyć perłę miejscowej architektury – niestety zaniedbaną i zrujnowaną przez „ząb” czasu.
Kompletnie zarośnięta chaszczami, wysoką dawno niekoszoną trawą – ledwo widoczna dróżka prowadzi do ruiny rezydencji w formie willi szwajcarskiej, niezwykle rzadkiej w Wielkopolsce. Willa w Dzierżnicy została wybudowana w latach 1884 -1885 roku przez architekta Zygmunta Gorgolewskiego dla Ignacego Niemojowskiego. Następnie do roku 1939 była własnością rodziny Wizów.
Uwagę przykuwały pozostałości oranżerii, balkonów, werandy i elementy konstrukcji dachów. Schody prawie niewidoczne wśród pokrzyw prowadziły do wejścia głównego. Po otwarciu niezabezpieczonych drzwi oczom naszym ukazały się zrujnowane pomieszczenia, zbutwiałe schody drewniane grożące zawaleniem, dziury w sufitach, przez które prześwitywały fragmenty pierwszego piętra oraz fragmenty oryginalnej stolarki drzwiowej i okiennej. Nie można było wejść dalej niż za próg, bo dach groził zawaleniem. I pomyśleć, że kiedyś odbywały się tu bale, przyjęcia, przybywali z wizytą okoliczni ziemianie i sąsiedzi, a dom tętnił życiem, gwarem i ludzkim śmiechem… W parku znajduje się również Kaplica św. Andrzeja Boboli – mauzoleum z ok. 1920 roku – w formie świątyni greckiej z 18 kolumnami kompozytowymi, a za kaplicą, na północnym skraju parku, 27 XII 2008 r. odsłonięto głaz-pomnik, stojący na kwadratowej podstawie z kostek granitowych. Umieszczona na nim tablica kamienna, ozdobiona wizerunkiem krzyża powstańczego, upamiętnia powstańca wielkopolskiego Andrzeja Wizego (1900 – 1919) z I pułku ułanów wielkopolskich i jego ojca Feliksa (1869-1928), delegata na Polski Sejm Dzielnicowy w 1918 r. Uraczeni widokiem i pełni zadziwienia, iż takie miejsce jest w tak krytycznym stanie ruszyliśmy dalej do Dominowa – trzeciego punktu na trasie rajdu. Na miejscu przed remizą i GOK czekał na nas slalom rowerem między pachołkami oraz kolejny moment oddechu i regeneracji. W końcu przyszedł czas by ruszyć w stronę Giecza. Po kilku kilometrowej jeździe ok. godz. 12 dotarliśmy do celu. Jak się okazało przybyliśmy na metę, jako jedni z pierwszych uczestników. Oczekując na dalszy ciąg imprezy udaliśmy się zwiedzić Muzeum na Grodzisku oraz wystawę rzeźb „Świątki, Grajkowie, Demony”, po czym posililiśmy się smaczną grochówką. Wzięliśmy również udział w konkursie wiedzy na temat Lokalnej Grupy Działania „Lider Zielonej Wielkopolski” Ok. godz. 15.00 rozpoczął się występ zespołu seniorskiego „Łańcuszek Wspomnień” z Dominowa – melodie, które prezentował zespół wielu porwały do tańca i wspólnej zabawy. Po koncercie rozpoczął się Turniej Sołectw o puchar Wójta Gminy Dominowo. Wystartowała w nim także nasza 5 osobowa drużyna w składzie: Mieciu, Roman, Dawid, Marlena i Mirek. Składał się on z 9 konkurencji rekreacyjno- sprawnościowych m.in.: rzut pyrą do wiadra, wyścigi w workach, dmuchanie balonów, wyścig z jajkiem na łyżce, bieg z kubeczkiem wody, picie mleka przez słomkę czy kręcenie hula hop… Było przy tym dużo śmiechu i dobrej zabawy. Na zakończenie Wójt Gminy Dominowo Pan Krzysztof Pauter wręczył trzem pierwszym drużynom pamiątkowy puchar – nasi reprezentanci zajęli 3 miejsce. Przed wyruszeniem w drogę powrotną zrobiliśmy sobie pamiątkowe zdjęcie z Panem Wójtem i sympatyczną Panią z GOK w Dominowie. Zadowoleni z sympatycznie i dobrze przeżytego dnia dojechaliśmy do Wrześni pokonując w sumie 55 km.
Filip
fot. Roman H., Filip, Stefan Malinowski