Do rozpoczęcia sezonu rowerowego pozostało jeszcze trochę czasu, więc postanowiliśmy spotkać się w dość nietypowy sposób- nie na rowerach, a na zabawie tanecznej. 24 stycznia 2015r. o godzinie 19.00 na salę Gospodarstwa Agroturystycznego w Kaczanowie przybyło 55 osób, aby we wspólnym gronie powspominać miniony sezon, porozmawiać o planach rowerowych i nie tylko, potańczyć przy muzyce w gronie znajomych.
Część oficjalną rozpoczął prezes KTR Wrześnianie Mieczysław Koczorowski witając przybyłych rowerzystów z zaprzyjaźnionych klubów i stowarzyszeń rowerowych oraz pozostałych gości. Byli przedstawiciele KTR Pałuki Tour z Wągrowca, Grupy Rowerowej im. Jana Pawła II z Kościana, KTR Sigma z Poznania, RRR Golina, KTR Siodełko z Mieściska, Pani Małgosia z LGD „Z Nami Warto” oraz znajomi rowerzyści z rajdów.
Na początku zasiedliśmy do stołów, aby zjeść kolację, a później już ruszyliśmy w tany. DJ Łukasz włączał muzykę, a nam nogi same podrywały się do tańca.
Podczas imprezy nasz prezes przygotował dla gości trzy konkursy. Dotyczyły one wiedzy na temat naszego klubu oraz Browaru Fortuna. Nagrody były bardzo atrakcyjne.
Tańczyliśmy i bawiliśmy się świetnie. Był pociąg, lambada, kaczuszki, tańce w kółkach i w parach… Kuchnia kilkakrotnie serwowała smaczne potrawy, abyśmy nie opadli z sił, a my uzupełnialiśmy według własnego uznania niedobór płynów… Czuliśmy się bardzo dobrze tańcząc i rozmawiając.
Nasi goście mile nas zaskoczyli. W trakcie imprezy otrzymaliśmy dla klubu prezent (kronikę) od RRR z Goliny. Natomiast Hania i Tomasz z Wągrowca zaprosili wszystkich na niezwykły pokaz- puszczanie lampionów.
Przy dobrej zabawie czas szybko minął. Ani się obejrzeliśmy, gdy nadeszła godzina druga w nocy i pożegnaliśmy gości z Wągrowca, którzy wracali do domu autobusem. Pozostali uczestnicy „pląsali” jeszcze godzinę ciesząc się z dalszej zabawy.
To co dobre szybko się skończyło. Po trzeciej rozjeżdżaliśmy się z żalem obiecując sobie, że spotkamy się na rowerowych szlakach, a może w przyszłym roku na podobnych imprezach.
Dagmara, Grażyna
fot. Maciej Szumiński – RRR Golina