W niedzielny poranek o 07:30 zbiórka była jak zwykle przy „Twoim Markecie” i start na trzeci już rajd rowerowy „Solczan”. Do Solca pogoda nam dopisywała. Trasa liczyła ok. 40 km i wiodła przez Biechowo – Miłosław – Czeszewo – Orzechowo. Na starcie w Solcu zameldowaliśmy się przed czasem i jako pierwsza grupa ruszyliśmy w trasę objazdową. Naszą prowadzącą była Kasia K. z „Solczan”. Trasa wynosiła ok. 28 km przez Rogusko – Boguszynek – Książ Wielkopolski – Gogolewo. Po drodze mijaliśmy kilka drewnianych kościołów. W Książu Wlkp. mieliśmy przyjemność usłyszeć historię tamtejszego kościoła pod wezwaniem Podwyższenia Krzyża Świętego. Cała droga była dość przyjemna, trochę lasem lub po piasku oraz po drogach publicznych, ale przejazd przez most drewniany budził strach w oczach. Na mecie był tradycyjnie poczęstunek w postaci zupy, kiełbasy, ciasta i kawy. Po przekąszeniu co nieco wysłuchaliśmy krótkiego koncertu kapeli podwórkowej „Eka”, a następnie odbyły się konkurencje sprawnościowe. Udział wzięliśmy w obu: rzut „beretem teściowej” oraz rzut „pyrą do wiadra”. W Solcu zdobyliśmy jak zawsze kilka nagród. Czas mijał nam na dobrej zabawie, ale nadszedł czas powrotu. Droga powrotna minęła nam w dobrych nastrojach, choć przed samą Wrześnią trochę nas pokropił deszcz. Ażeby tradycji stało się za dość to w Kaczanowie przy wiatrakach był krótki przystanek i podziękowania od Genia za bezpieczną jazdę i mile spędzony czas. We Wrześni liczniki rowerowe pokazywały nam ok. 105 km. Dla niektórych była to pierwsza setka. Gratulujemy wytrwałości 🙂 W tym rajdzie wzięło udział 14 osób. Organizatorom rajdu z Solca serdecznie dziękujemy za miłą imprezę i do zobaczenia za rok. Dziękujemy również osobom prowadzącym grupę.
Tekst : Iza
fot. Roman