22 sierpnia odpowiedzieliśmy na zaproszenie Stowarzyszenia Rowerowy Wilczyn i wybraliśmy się na rajd rowerowy do Anastazewa. Start rajdu zorganizowano przy dawnej stacji kolejki wąskotorowej i rekonstrukcji granicy zaboru Prusko – Rosyjskiego.
Na miejsce startu dotarliśmy na dwa sposoby. Jedni na kołach roweru inni na kołach auta z rowerem na bagażniku. Tak czy inaczej o godzinie 9.30 odebraliśmy przygotowane pakiety startowe ( koszulka, plakietka rajdowa, smycz i bon na posiłek po rajdzie), a o 10.00 nastąpił oficjalny start. Trasa biegła zarówno drogami asfaltowymi jak i gruntowymi. Wystartowaliśmy z Anastazewa i poprzez Osówiec, Orchowo, Linówiec, Mlecze, Świętne, Tręby Stare i Adamowo zatoczyliśmy koło i wróciliśmy na miejsce startu gdzie czekała już na nas gorąca grochówka. Nim jednak dotarliśmy na metę w Anastazewie w miejscowości Linówiec zwiedziliśmy stary zabytkowy kościół drewniany pw. św. Marcina z 1749 r. Kościół stoi na niewielkim wzniesieniu najprawdopodobniej w miejscu grodziska średniowiecznego. Po drodze wypadł nam jeszcze jeden mały postój. Nad brzegiem jeziora Budzisławskiego w Trębach Starych zjechaliśmy na plażę. Odpoczęliśmy, posililiśmy się trochę i pojechaliśmy dalej już na metę. Pokonaliśmy 30km w miłym towarzystwie i sprzyjającej pogodzie. Podziękowaliśmy za wspólny wyjazd i ruszyliśmy w drogę powrotną do domu.
Daga